Odkryłam to miejsce dzięki przyjaciółce Marcie, która podpowiedziała mi że takie miejsce istnieje. I rzeczywiście warto tam zajrzeć, bo to ukryta londyńska perełka :)
Zakątek który łatwo ominąć i niekoniecznie łatwo znaleźć, ale warto zadać sobie trudu by tam dotrzeć :)
Jest niedaleko Covent Garden i tak jak cała dzielnica jest niezwykle urokliwy.
I bardzo kolorowy.
Neal's Yard zyskał swoją nazwę dzięki panu Thomasowi Neale (1641–1699) , który był angielskim parlamentarzystą, przedsiębiorcą, hazardzistą, ale przede wszystkim swoistym project-managerem swoich czasów - był odpowiedzialny za wiele projektów urbanistycznych w Londynie.
Miał także pozycję tzw. "Groom of the Bedchamber" i "Groom Porter". Pilnował komfortu życia codziennego władców Anglii (Karol II, Jakub II i Wilhelm III) oraz zarządzał należącymi do nich budynkami i ich wyposażeniem "rozrywkowym" i "biurowym" (meble, stoły krzesła, stoły do bilardu, kominki, udogodnienia wszelkiego typu).
Thomas Neale był także prekursorem systemu pocztowego w Ameryce.
Wracając do samego Neal's Yard - w jednym z budynków mieszkał przez parę lat (1976-1987) Monthy Python, jeden z twórców kultowej serii komediowej - "Latający Cyrk Monthy Pythona". W 1976 Michael Palin i Terry Gilliam kupili parę pomieszczeń biurowych, w których pracowali nad swoimi produkcjami.
Obecnie Neal's Yard to miejsce na idealny krótki odpoczynek, gdzie można na moment uciec od gwaru miasta.
W jednym z lokali serwują rewelacyjną pizzę - jedną z najlepszych jakie kiedykolwiek jadłam :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz